poniedziałek, 1 stycznia 2018

Cmentarz ewangelicki w Szarkach


Są takie miejsca, gdzie po dawnych cmentarzach zostało już tylko wspomnienie. Nagrobki zniszczono, rozebrano, część zniknęła pod warstwą mchu i porostów. Cegły z kaplicy posłużyły być może do nowych celów. Potomkowie zmarłych, nie są już mieszkańcami tych ziem. Można by pomyśleć - zwykły las, drzewa, ścieżka, mgła, zimowe szarości.  Tak właśnie wygląda kawałek lasu w małej, poolęderskiej wsi Szarki, położonej w powiecie nowotomyskim. Pewnie nikt nie zauważyłby tego miejsca, gdyby nie krzyż... 












Ci, którzy bywali już na cmentarzach ewangelickich mogliby zwrócić uwagę na to, że nagle pośrodku lasu, w monokulturze sosny, pojawiają się drzewa liściaste. Nie ma ich na terenie cmentarza w Szarkach zbyt wiele, ale ciągle są widoczne i dają znać, że dawniej ulokowana była tutaj nekropolia. Próżno już jednak szukać śladów po mogiłach. W leśnym runie widać jedynie pozostałości po fundamentach, najprawdopodobniej cmentarnej kaplicy.












Poza drobnymi śladami z przeszłości, nekropolią zawładnęła cisza. Przykrywa las i to miejsce, milcząc o ludziach, którzy byli dawniej częścią lokalnej społeczności. Społeczność jednak nie zapomniała - prosty krzyż przypomina, że stąpamy po terenie cmentarza. Przypomina, o błogosławionych umarłych. To wcale nie było aż tak dawno... Wystarczyło sto lat, może trochę ponad sto lat - czas biegnie i pokazuje, że ludzkie życie i pamięć przemijają tak szybko.










W tym przemijaniu, znikaniu, usuwaniu się w cień i w przeszłość, każdemu z nas przyjdzie uczestniczyć. I nie wiadomo, co stanie się z miejscem, gdzie my spoczniemy. Czy ktoś będzie po latach o nim pamiętał? A może pamięć zachowają jedynie drzewa i cisza? Nadzieja w słowie błogosławieni. Błogosławieni, czyli szczęśliwi - niezależnie od tego, gdzie spoczywają i czy jeszcze ktoś o nich na ziemi pamięta... 






O innych cmentarzach ewangelickich, położonych w okolicach Zbąszynia pisałam tutaj:
Strzyżewo - http://zbaszynprzedmiescie.blogspot.com/2014/07/cmentarz-ewangelicki-w-strzyzewie.html