niedziela, 20 sierpnia 2017

Opowieści z mchu


Spójrz na świat pod stopami. Szare oceany liści, leśne wzburzone wody pełne drobnych gałęzi, dryfujących żołędzi, szyszek, przedziwnych roślin. A gdzieniegdzie na tych wodach wyspy - małe zielone enklawy, wyglądające jak piłki tenisowe porozrzucane przez nieuważnych sportowców. Podobne do kolczastych jeży, kryjących się w leśnej gęstwinie. Archipelagi wysp i wyspy samotne. Wyspy bezludne oraz zamieszkałe przez cudowne stwory. Grzyby czepiające się lądów, owoce dębu tulące się do siebie w poszukiwaniu ukojenia w ogromie tego niesamowitego świata. Życie kryje się na wyspach, z których każda posiada własną historię i własne skarby...












Dotknij mchu. Raz jest szorstki, innym razem miękki. Jednego dnia suchy, innego gromadzi wodę jak gąbka. Pozwól dłoniom badać jego delikatną strukturę, poczuj zmienność tworzonych przez niego wysp. Patrzymy, tak często nie widząc, słuchamy i nie słyszymy. Może więc dotyk pozwoli nam poznać prawdziwy świat. Niech mech ugina się pod naszym ciężarem, niech stopy zagłębią się w zielone odmęty skrywające wodę. Poczuj, oto życie na wyspie. 














Doceń jego odwagę. Wyrusza w niezbadany świat. Czepia się pni, zdobywa nowe terytoria, tworzy wyspy pomiędzy korą potężnych drzew. Powoli, dąży do obranego celu. Trzyma się kurczowo raz rozpoczętego dzieła, pomimo wiejących wiatrów, które czasem chcą zepchnąć wyspę w niebezpieczne rejony. Pomimo deszczy zalewających i podtapiających wszelkie nadzieje. Pomimo lodu, który wbija igły prosto w serce. Wszystko zaczyna się od rzeczy bardzo małych. I od odwagi. 
















Posłuchaj tej bajki. Opowieści z mchu. Czy w lesie może mieścić się pofalowany ocean a na nim tyle wysp? Czy na wyspach może toczyć się życie, walka o przetrwanie, codzienne radości i smutki? Czy wyspy mogą się od siebie oddzielić? A czy możliwe jest, by się połączyły? Czy na tym oceanie znajduje się też Twoja wyspa? Wszystko jest możliwe, o ile zmieści się to w Twojej wyobraźni. A w każdej historii, także historii mchu, czeka przecież jakaś prawda do odkrycia...