Rzeka Obra - królowa zbąszyńskich okolic. Meandruje pomiędzy polami, lasami, mija miasta i wioski, przepływa przez Jezioro Błędno. Trochę niedoceniana, a przecież w piękny sposób kształtująca lokalny krajobraz. Za Strzyżewem płynie pomiędzy polami, wkraczając w bardzo malowniczy odcinek, z brzegami porośniętymi lasami i łąkami schodzącymi wprost do rzeki. Tereny te doceniły bobry, których działalność doskonale widać na już powalonych bądź dopiero naruszonych drzewach. Te duże gryzonie znane są ze swoich inżynierskich umiejętności, które prezentują również nad Obrą.
Meandrująca Obra w okolicach Strzyżewa. |
Wyraźne ślady bobrzych zębów. |
Nie tylko bobry doceniają bliskość rzeki. Szuwary i drzewa stanowią dobre schronienie dla ptactwa, które wdzięcznie wypełnia swoim śpiewem okolice. Na mulistym brzegu spotkałam ładnie ubarwioną żabę wodną, wygrzewającą się w promieniach słońca. Z bliskości wody korzysta również roślinność, bardziej bujna, niż w innych, pozbawionych wilgoci miejscach. Niektóre drzewa zwieszają swoje konary wprost nad taflą Obrą, jak gdyby chciały zajrzeć w jej głąb i przekonać się, jakie tajemnice skrywa...
Bystre spojrzenie mieszkańca rzeki. |
Wraz z biegiem rzeki zmienia się krajobraz. Łąki zastępują lasy, brzeg raz jest dostępny, a raz zarośnięty, martwe drzewa robią miejsce nowym gatunkom, wszystko płynie... Słońce rzuca iskry i przegląda się w obrzańskiej toni. Rzeka wypełnia krajobraz od lat, czasem występując z brzegów, a czasem bardzo obniżając swój poziom. Tworzy własny ekosystem, chroniony w tych okolicach w ramach obszarów Natura 2000: obszar Jeziora Pszczewskie i Dolina Obry oraz obszar Rynna Jezior Obrzańskich. Dobrze, że dostrzeżono konieczność ochrony terenów, które mają do zaoferowania wiele pięknych i ciekawych zakątków.
O Obrze w okolicach Strzyżewa można było poczytać już wcześniej tutaj:
Natomiast Obra w okolicach Przyprostyni opisana została tutaj:
Stare zdjęcia Obry obejrzeć można tutaj:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz