"Lasy, wsie, drzewa w polu, krzyże na drogach widać jak na dłoni, zmniejszające się w miarę odległości. Okolica wygląda jak okrągły stół, w środku którego stoi człowiek niby mucha przykryta niebieskim kloszem. Wolno mu jeść, co znajdzie i czego inni nie zabiorą, byle nie chodził za daleko i zbyt wysoko nie latał".
Bolesław Prus - Placówka
Pola pomiędzy Zbąszyniem, a Stefanowem. |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz